Witam wszystkich w nowym roku :)
Dzisiaj znalazłam chwilę czasu i postanowiłam napisać dla Was recenzję bazy pod cienie jaką otrzymałam jakiś czas temu w ramach współpracy ze sklepem Nocanka.
Może na samym początku dodam, że do produktu tego podchodziłam nieco sceptycznie gdyż przed jego otrzymaniem przeczytałam kilka recenzji w których dziewczyny pisały że jest to fajny produkt tylko ma nieco tępą konsystencję przez co trudno go wyciągnąć ze słoiczka. Nie mam pojęcia czy od tego czasu formuła kosmetyku uległa zmianie czy nie lecz ja produkt nabieram z łatwością za pomocą zwykłego języczkowego pędzelka.
1. Baz ta jest w cielistym odcieniu. Idealnie wygładza skórę i sprawia, ze staje się ona aksamitna i delikatna w dotyku.
2. Produkt ten ewidentnie podbija kolory cieni dzięki czemu stają się one bardziej wyraziste i nie trzeba nakładać ich w dużej ilości aby uzyskać oczekiwany kolor.
3/4. Aby pokazać, że dzięki tej bazie cienie utrzymują się naprawdę długo użyłam płynu do demakijażu wodoodpornego z Inglota. Można teraz zauważyć, że różnica jest diametralna jeśli baza została użyta. Bez niej cienie z łatwością uległy zmyciu a wraz z nią tylko się rozmazały ( dodam jeszcze że płyn ten jest naprawdę bardzo dobrej jakości i zmywa mocne i wodoodporne makijaże)
Produkt ten jest bardzo tani i wart każdej złotówki wydanej na niego.
Nie wiem gdzie można ją kupić w stacjonarnych sklepach jednak jest ona dostępna w sklepie internetowym tutaj
Nie wiem gdzie można ją kupić w stacjonarnych sklepach jednak jest ona dostępna w sklepie internetowym tutaj
ja niestety jeszcze nie trafiłam na bazę pod cienie bez żadnego ale :) tej nie miałam także szukam dalej...
OdpowiedzUsuńDonia a ArtDeco probowalas?:) dla mnie jest wspaniala i uzywam jej niezmienie id kilku lat:)
UsuńMam tez z Inglota,ale zdecydowanie nie polecam ...
Ciekawa jestem tej Ingrid
ładnie działa :)
OdpowiedzUsuńBęde musiała sobie ją sprawić :)
OdpowiedzUsuńTy już nic nie kupuj :)
UsuńDokładnie Beata a zakaz zakupów chociaż baza faktycznie wygląda zachęcająco :)
UsuńRzadko używam cieni, więc i bazy również. Może kiedyś...
OdpowiedzUsuńMi póki co wystarcza baza hean,
OdpowiedzUsuńale jak ją wykończę możliwe że skuszę się właśnie na tą :P
Nie miałam tej bazy, mi wystarcza baza własnoręcznie robiona;)
OdpowiedzUsuńNie używam cieni do powiek (wyjątkiem był Sylwestrowy makijaż), ale widzę, że nieźle się sprawuje :)
OdpowiedzUsuńMam bazę z Inglota ale jakoś za nią nie przepadam, lubi się zrolować a co gorsze gdy nałożę ja za blisko końca powieki szczypie mnie w oczy :/
OdpowiedzUsuńMoże skuszę się na tą z Ingrid. :)
Bardzo lubię, już nie umiem się malować bez bazy :)
OdpowiedzUsuńBaza wydaje się być ciekawa, ale ja jednak pozostanę przy Artdeco - mój KWC :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ^^
OdpowiedzUsuńJa nie posiadam żadnej bazy pod cienie.;/
OdpowiedzUsuńw jakiej cenie i gdzie można ją nabyć? właśnie rozglądam się za jakąś w miarę niedrogą bazą, bo kupiłam paletę cieni i fajnie byłoby wydobyć z niej 100% koloru! ;)
OdpowiedzUsuńnie widziałam jej niestety w żadnym sklepie ale można ją kupić tutaj: http://www.nocanka.pl/ingrid-baza-pod-cienie-nowosc-p-1744.html?manufacturers_id=63 i kosztuje 14 zł :)
Usuńoj widać róznice pomiędzy cieniami z bazą i bez.. widać że baza jest warta swej ceny! a testowałaś baze z Inglota??
OdpowiedzUsuńniestety nie.
UsuńW pierwszej chwili myślałam że to baza Inglota- logo i nazwa łudząco podobna. Trochę mi się to nie spodobało..
OdpowiedzUsuńAle recenzja całkiem zachęcająca :)
Obserwuję i zapraszam do mnie :)
Ze zdjęć widać, że dobry produkt. :) Ja nie używam baz, bo nie używam na co dzień cieni. ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta baza :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale dobra baza przydałaby się w mojej kosmetyczce;)
OdpowiedzUsuńa ile kosztuje?? ja uzywam bazy firmy HEAN i nie narzekam :)
OdpowiedzUsuńkosztuje 14 zł :)
UsuńTo ci baza ! A ja naczytalam sie negatywnych opini i nie zamowilam jej sobie ...dobrze ze przeczytalam twoja recenzje bo moja baza z essence jest juz na wykonczeniu , kupie na bank :) Dodaje do obserwowanych i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki.
OdpowiedzUsuńBazę (innego producenta) kupiłam ostatnio.
Bez bazy aniu rusz :) Ja używam z Artdeco lub MACowego Paint Pota :)
OdpowiedzUsuńkocham tę bazę i wczoraj również dodałam jej recenzję u siebie na blogu :) taniutka i mega skuteczna
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej bazy, widzę, że duża część z nas jest wierna artdeco, ale chyba czas na zmiany.
OdpowiedzUsuńjednak z wszytskich baz ta chyba przekonala mnie najbardziej :) slicznie podbija kolory ;D
OdpowiedzUsuńTo i ja muszę ją wypróbować :)
OdpowiedzUsuń