Ulubieńcy czerwca

Czerwiec to miesiąc, który bardzo szybko zleciał mi w nawale pracy i przygotowań związanych z obroną pracy licencjackiej. Jednak na szczęście mam już to za sobą i teraz pozostało mi tylko nic innego jak cieszyć się piękną pogodą i wakacjami. Dodatkowo w tym tygodniu przyjeżdża do mnie pewna osoba, na której przyjazd bardzo się cieszę :* Ale przejdźmy do tematu posta a więc do ulubieńców miesiąca czerwca. Nie ma tego zbyt dużo, gdyż w ostatnim czasie nie kupowałam żadnych nowych kosmetyków.
1. Kosmetyki Pat&rub to zdecydowanie jedna z najlepszych firm jeśli chodzi o pielęgnację. Mają 100% naturalny skład a do tego działają cuda. Peeling do ust to zdecydowanie mój ulubieniec nie tylko tego miesiąca lecz także wielu innych pozostawia usta bardzo gładkie i cudownie miękkie a do tego pachnie i smakuje obłędnie. Balsam do ust i błyszczyk to także moje dwie perełki w kosmetyczne. Nie rozstaję się z nimi na krok. Jakoś nie przepadam specjalnie za błyszczykami jednak ten jest zupełnie inny. Nadaje ustom śliczny i delikatny połysk a przy tym nie ma mowy o żadnym klejeniu się.

2. Szminki z Inglota to bardzo duża gama kolorystyczna do wyboru ale także bardzo wysoka jakość. W tym miesiącu stawiałam na delikatne usta. Efekt ten uzyskiwałam dzięki pomadce Inglot 848, która podobno jest odpowiednikiem szminki z Maca Angel.

3. Kolejnym ulubieńcem jest mineralny róż do policzków Amile w kolorze lollipop. Moje policzki są bardzo wrażliwe na tego typu kosmetyki jednak ten jest cudowny. Ma piękny kolor z niewielkimi drobinkami rozświetlającymi i bardzo długo utrzymuje się na policzkach.

4. Lakiery Essie są chyba bardzo dobrze znane każdemu. Do moich ulubieńców w tym miesiącu zdecydowanie należy zaliczyć fiji oraz mint candy apple.

To już wszyscy ulubieńcy tego miesiąca. Jak widać nie jest tego bardzo dużo. A jacy są Wasi ulubieńcy letnich miesięcy?? :)